Czy produkty sojowe są zdrowe?

Produkty sojowe należą do jednych z bardziej kontrowersyjnych na rynku spożywczym. Mimo wielu zwolenników i coraz większej dostępności żywności z soją w roli głównej istnieje sporo negatywnych opinii na temat tej rośliny. Czy rzeczywiście soja zaburza gospodarkę hormonalną? Kto powinien jej unikać, a kto może zauważyć pozytywne efekty dla organizmu, dodając ją do jadłospisu?

Co siedzi w soi, czyli składniki odżywcze, które można znaleźć w tej roślinie strączkowej

Soja – mimo wielu skrajnych opinii – niewątpliwie jest sporym źródłem białka (niemal 40%), co doceniają szczególnie osoby na diecie bezmięsnej. Zawiera również błonnik, przyczyniający się do poprawy perystaltyki jelit oraz kwasy tłuszczowe. Jakich składników mineralnych i witamin można sobie dostarczyć, jedząc soję? Jest to głównie potas, wapń, magnez, fosfor, witamina K, niacyna, witamina B6, selen, żelazo oraz kwas foliowy.

Jakie pozytywne właściwości dla zdrowia posiada soja?

Soja zawiera izoflawony, które przyczyniają się do obniżenia poziomu cholesterolu oraz wpływają pozytywnie na pracę układu pokarmowego i serca. Jest także sporym źródłem wielonasyconych kwasów tłuszczowych Omega-3 i Omega-6. Przyjmuje się, że soja ma również właściwości, chroniące przed chorobami nowotworowymi – zapobiega rozwojowi m.in. raka piersi, jajnika i prostaty. Co więcej, fitoestrogeny zawarte w soi przyczyniają się do zwiększenia gęstości mineralnej kości oraz łagodzenia objawów osteoporozy. Składnik ten pomaga w niwelowaniu symptomów menopauzy i zmniejsza m.in. uderzenia gorąca, nerwowość, nadmierną potliwość, zaburzenia snu lub nietrzymanie moczu.

Czytaj również  Jakie kosmetyki do kąpieli noworodka?

Kontrowersyjna soja, czyli kiedy jej unikać

Najczęstszym zarzutem skierowanym do produktów sojowych jest ich negatywny wpływ na funkcjonowanie tarczycy. Roślina ta utrudnia przyswajanie jodu oraz lewotyroksyny – ostrożność w spożywaniu soi powinny więc zachować osoby z niedoczynnością tarczycy. Sporo mówi się również o złym wpływie rośliny strączkowej na układ hormonalny mężczyzn. Nadmiar fitoestrogenów, które występują w soi, może doprowadzić do ginekomastii i źle wpływać na jakość nasienia. Dotyczy to jednak sporych ilości spożywanych produktów sojowych, które zazwyczaj trudno zjeść w nadmiarze. Podobnie sytuacja wygląda z kwasem fitynowym. Zbyt duże dostarczanie go upośledza wchłanianie ważnych dla funkcjonowania organizmu składników mineralnych, do których należy żelazo, cynk, wapń i magnez. Soja uważana jest również za popularny alergen – rzeczywiście osoby podatne na występowanie różnego rodzaju uczuleń powinny podchodzić ostrożnie do tego produktu.

Produkty sojowe https://e-spar.com.pl/kategoria/produkty-sojowe/595 są owiane złą sławą głównie przez wyrwane z kontekstu zdania i powielane opinie. Jak się okazuje, największym wrogiem jest nadmiar – dotyczy to także soi. Spożywanie jej w rozsądnych ilościach wpływa pozytywnie na organizm, z kolei brak umiaru może spowodować problemy. Oczywiście należy pamiętać o ostrożności w przypadku podatności na alergie oraz przy zaburzeniach ze strony układu hormonalnego.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *